Gdzie oczy poniosą

Dzisiaj pojechaliśmy właśnie gdzie oczy poniosą. Znaleźliśmy się w okolicach Warki. Chciałam zobaczyć co słychać w sadach, na polach, w lesie. Trafiliśmy do dzikiego sadu, tzn. wyglądającego jak dziki i musiał to być sad śliwkowy, ponieważ na ziemi leżało dużo pestek. Rosła też aronia i krzaki czarnej porzeczki. Wszystko było nieuregulowane. Drzewa owocowe nie miały jeszcze kwiatów. Pogoda sprawiła, że wszystko wyglądało sennie. W strugach deszczu wracaliśmy do domu. Znowu za nami piękna wycieczka.

Życzę wszystkim spokojnego wypoczynku.

Dana

16 Comments on “Gdzie oczy poniosą”

  1. Tak Azjo. Okolice Warki są piękne i obfitują w sady. Z racji pochmurnej pogody większość prac polowych na wsi została wstrzymana – tak myślę. Odkryliśmy kiedyś pole pigwowe. Nigdy nie udało nam się nazbierać owoców, ale samo patrzenie na krzaki obsypane kwieciem zapierało dech. Niestety to miejsce, w tym roku zostało zrównane z ziemią. Zwierzęta gospodarskie gdzieś się pochowały. Na stawach nie było kaczek. Kiedy dotarliśmy do sadu śliwkowego pięknie śpiewały ptaki i nic sobie nie robiły z deszczu. Bardzo żałowałam, że Mama Maria nie mogła prowadzić obserwacji z nami. Jest słaba i została w domu z wnuczką. Lekko ukojeni wróciliśmy do domu. Poobiednia drzemka stała się dopełnieniem dzisiejszego dnia.
    Dana

  2. Piękne są te białe kwiatuszki w sadzie.
    Bardzo ciakawie musi wyglądać to miejsce, gdy drzewa kwitną.

    1. Na pewno Akacjo wrócimy tam w przyszłym tygodniu. Może już z Marią nam się uda. Białe kwiatki, dosyć popularne o tej porze roku mają niesamowity zapach. Sad wyglądał jakby właściciel pozwolił jemu rosnąć jak chce. Ilość pestek pod drzewami , może świadczyć o tym, że nikt na jesieni tych śliwek nie obrywał. Znamy to miejsce od lat i dopiero dzisiaj w środku sadu byliśmy pierwszy raz. Piękne miejsce.
      Dana

    1. Jeżowa, to miejsce Aniu, które jest nam wszystkim bliskie. Tam są nasze korzenie. Tam jest Kraina Kwitnącej Jabłoni.
      Dana

  3. Dzień dobry Kalino. Podczas takich wyjazdów, znajduje wszystko czego mi potrzeba.
    Ty też pięknie wypoczywasz nad morzem. Życzę samej dobroci.
    Bardzo dziękuję za odwiedziny i zapraszam ponownie.
    Dana

  4. Piękne kaczeńce i cudowna, powoli rozwijająca się wiosna. Dla mnie dziś pomimo niepogody była piękna pogoda i tez były kaczeńce . Dywan z białych kwiatów w sądzie uroczy, niegdyś nie widziałam takiego. Czekamy na kolejne wiosenne wycieczki i zdjęcia .
    Dobrej niedzieli.

    1. Chciałoby się Bees powiedzieć: „na zewnątrz mgła, tylko ziąb i deszcz…..chciałbym tak trwać nawet tysiąc lat .”. Pogoda nie jest dla nas przeszkodą do wycieczek i odnalezieniu piękna w taki dzień. Kawa wypita z filiżanki na łonie natury, smakołyki, zupa z termosu smakuje najlepiej jak tylko może.
      Też widzieliśmy pierwszy raz taki dywan kwiatowy w sadzie. Myślałam z daleka, że to folia rozłożona. A to drobniutkie kwiatuszki na wysokich łodygach. Sad położony jest wśród pól obsianych zbożem. W lato jadąc pomiędzy polami ze zbożem, makami i chabrami , czujemy się jak ” śród fali łąk szumiących, śród kwiatów powodzi”.
      Dziękuję Bees za komentarz .
      Miłego odpoczynku.
      Dana

  5. Na stawach nie było kaczek?
    Jesteśmy zajęci wykluwaniem się jaj, a moim zadaniem jest pilnowanie gniazda.
    Już tuż tuż!

    1. No nie było. Przypuszczalnie pochowały się gdzieś z rodziną przed deszczem. Kaczor pewnie był na obchodzie i pilnował bezpieczeństwa.
      Dziękuję Kaczorze za zabawny komentarz.
      Serdecznie pozdrawiam.
      Dana

  6. 1. Chwalcie łąki umajone,
    Góry, doliny zielone.
    Chwalcie, cieniste gaiki,
    Źródła i kręte strumyki!

    2. Co igra z morza falami,
    W powietrzu buja skrzydłami,
    Chwalcie z nami Panią Świata,
    Jej dłoń nasza wieniec splata.

    3. Ona dzieł Boskich korona,
    Nad Anioły wywyższona;
    Choć jest Panią nieba, ziemi,
    Nie gardzi dary naszymi.

    4. Wdzięcznym strumyki mruczeniem,
    Ptaszęta słodkim kwileniem,
    I co czuje, i co żyje,
    Niech z nami sławi Maryję!

    1. Dzień dobry Szarlotko. Stęskniłam się za Twoimi odwiedzinami. Pamiętam czasy kiedy królował tylko czerwony tulipan, teraz prócz różnorodności kolorów jest wiele gatunków.
      Pozdrawiam serdecznie.
      Dana

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *