Dzisiaj na polach



Jeszcze czekamy na wiosenny rozkwit. Barwy mieszają się. Nad Wisłą dominują jesienne. Zieleń bardzo nieśmiało wkracza na pola. Pączki na jabłoniach w dzikim sadzie, lekko rozchylone, zastanawiają się czy to jest ten moment. Myślę, że za tydzień będzie bardziej wyraziście. Na wycieczce było bardzo przyjemnie.

Czy jutro będzie deszcz, czy nie, zachęcam do spaceru.

Dana

10 Comments on “Dzisiaj na polach”

    1. Lepsze byłoby kwa, kwa niż moje śpiewanie Kaczorze. Nie będę próbować bo obawiam się, że pączki zamknęłaby się w sobie.
      Z uśmiechem pozdrawiam.
      Dana

    1. To może stać się nagle Akacjo. Dużo rośnie wokół mojego domu akacjowców. Ich zapach kiedy kwitną jest zniewalający. Przed nimi będą jeszcze bzy kwitły, drzewa owocowe i wiele, wiele innych.
      Dzisiejszy ranek przywitał mnie niesamowita mgła – serce się rwie na wycieczkę.
      Udanej niedzieli.
      Dana

    1. Dzień dobry The Trooper. Z tego co zaobserwowałam na naszym terenie, wiosna skrada się. Po ostatniej burzy i obfitym deszczu jakby coś ruszyło. Zanim się obejrzymy zrobi się zielono.
      Dana

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *