Baker – In the eyes of imagination

Płótno, akryl, 24×30

Widziałam go kiedyś i do dzisiaj robi na mnie imponujące wrażenie. Zimą, latem, oświetlony o poranku i o zachodzie. Jest piękny, monumentalny i groźny. Dostaję często zdjęcia od LDT – dziękuję. A tak wygląda w mojej wyobraźni.

6 Comments on “Baker – In the eyes of imagination”

  1. Uchwyciłaś ducha tego wulkanu.
    Czy możesz wziąć pod uwagę Wezuwiusza jako następny?
    To za górami, ale mogą być wycieczki!

    1. Dziękuję LDT. Lubię wycieczki, te prawdziwe i te wirtualne. Kto wie , może wybiorę się myślami do Włoch.
      Serdecznie pozdrawiam.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *