14 Comments on “27756 dni temu”

  1. Bardzo wymownie przedstawione wydarzenia płonącej Warszawy. Piękne i przejmujące dla każdego kto kocha naszą Warszawę. Szacunek dla Twojej wrażliwości Danusiu. 🙂

    1. Chciałam mieć swój malusieńki udział w upamiętnieniu wydarzeń sprzed lat.
      Dziękuję Basiu za serdeczności.
      Dana

  2. To Miasto dało mi Rodzinę. Nie idealną, bo takie nie istnieją, może byłoby wtedy nudno ? To Miasto tuliło mnie od pierwszych chwil do snu. Ogrzewało promieniami Słońca Ochoty, Powiśle przeżywało ze mną euforycznie pierwszą miłość, Krakowskie Przedmieście nałożyło na nos okulary studenta, a Wawerskie świerszcze dawały złudzenie spokoju. Warszawa to miasto, które kochałam zanim się urodziłam … to jest mój dom, który noszę w sercu.

    Cześć i chwała bohaterom na zawsze i na wieczność ❤️. 1 sierpnia o 17:00 zawsze płyną mi do oczu łzy żalu – takie społeczeństwo już się nie odrodzi … dziękuję za Pani obraz. Pamięć o Powstańcach oraz ludności cywilnej Warszawy pozwala nam zachować człowieczeństwo.

    1. Kochasz to miasto Szarlotko. Z taką czułością zawsze o nim piszesz. Kochasz je bezinteresownie.
      Kto jest prawdziwy, nie zapomni Szarlotko.
      Pozdrowienia.
      Dana

  3. Bardzo dobry obraz!
    Świetne jest Pani artystyczne zaangażowanie!
    Jest to jeden z najlepszych hołdów złożonych obrońcom i mieszkańcom Warszawy.

    1. Kolor Blue, uznałam, że powinnam namalować obraz o tym wydarzeniu. Jest to malusieńki znak, że nie zapominamy o tamtych czasach. Mój syn napisał jakiś czas temu wiersz „44”. Też pamięta.
      Pozdrawiam Ciebie Kolorze Blue i zapraszam częściej.
      Dana

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *