Month: luty 2020

Zrobiłam w ubiegłych latach kilka pająków, które na wiosnę wieszam u sufitu. Pozostał w domu tylko jeden , resztę oddałam. Są bardzo pracochłonne. Cieszą oko i są wspaniałą dekoracją. Może …

Czytaj dalej

Ucieszyło mnie dzisiaj, że józefowska wędrująca brzoza ma się dobrze. Spojrzałam na otoczenie. Rosła tam sosna, też powyginana przez los, ale żyje i wygląda zdrowo. Obok niej dąb, tak bardzo …

Czytaj dalej

To wszystko działo się w ciągu godziny. Z pięknego błękitu, bielszego odcienia bieli, po wszystkie odcienie szarości , przeszliśmy w kilkuminutowy grad. Bardzo potrzebowałam pojechać do lasu i nie żałuję. …

Czytaj dalej

Czas na malowanie jajek. Lubię – szczególnie te na czarnym tle. Zapraszam. Dana

Czytaj dalej

Sklejka, akryl 25×20 Mama, Maria namalowała kolejny obraz z motywami kwiatów. Jest to obraz dedykowany L.D.T, z okazji jego urodzin. Mama lubi zrobić sobie szkic przed malowaniem. Mówi, że lepiej …

Czytaj dalej

Zdjęcie zrobione jakiś czas temu. Brzoza, pomimo przejść, miała się bardzo dobrze. Mam nadzieję, że rośnie tam do tej pory. Dana

Czytaj dalej

Sklejka, akryl, 36,5×11,5 Pisałam wcześniej, że temat żagli na najbliższy czas jest wyczerpany. Dzisiaj jednak przypomniały mi się wakacje w Rajgrodzie. W ośrodku wczasowym była klubokawiarnia, a w niej szafa …

Czytaj dalej

Pomalowałam kilka jajek – tak na próbę, farbami akrylowymi. Dana

Czytaj dalej

Płótno, akryl, 15×15 Ścieżka w lesie brzozowym. Na niej ten sam Waldemar- Jerzy, który już raz pojawił się w mojej twórczości, można powiedzieć „ile razem dróg przebytych, ile ścieżek przedeptanych….”. …

Czytaj dalej

Płótno, akryl, 15×15 Mama obiecała wnuczce, że namaluje jej bratki. Były chęci i zapał do namalowania kwiatków. Pierwszy bratek, pomarańczowy, Mama malowała z wielką starannością. Myślę, że to spowodowało szybkie …

Czytaj dalej